Chiny-Kunming

Udałem się dalej w miasto , najgorsze było to że drogi nie były opisane , bynajmniej te które mnie interesowały . Ale nie to było najwiekszym problemem , cała sieć autostrad rozciągała się na platformach zatem bardzo cieżko było mi znaleźć miejsce z którego mogłym mieć szanse łapać okazję . Więc pytałem ludzi a każdy tłumaczył inaczej . Tego dnia zrobiłem sporo kilometrów , robiąc przerwy co jakiś czas i w miedzy czasie wstępując do knajpek coś zjeść i wypić coś na orzeźwienie . Kiedy już zwątpiłem w powodzenie wydostania sie tego dnia z miasta , zatrzymal się przy mnie skuterek i pan machający zebym wstawał , pokazałem mu mape i miejsce gdzie chce się udać , Po chwili jechałem z nim na motorze trzymając 2 plecaki żeby mi nie odleciały . Jechaliśmy przez zatłoczone ulice i w końcu byłem na wylocie . Stojąc przy węźle drug łapałem stopa , kwestia 5 minut i ruszyłem w stronę Yuxi , tego dnia dotarlem do Yuanjiangi rozbiłem się w mega przypałowym miejscu , na środku drogowego ślimaka . Było bardzo duszno , jedna z gorszych nocy jakie doświadczyłem w podróży bo ledwo łapałem powietrze z tej duchoty , a już nie wspomne że byłem mokry od samego leżenia czekalem na burze która słyszalem i widziałem w oddali , lecz nie nadeszła .

DSCF8528

DSCF8535

DSCF8545

DSCF8553

DSCF8555

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Translate »