Rosja-Pole marihuany

Wstałem rano , czułem się już o niebo lepiej a w Kurganie kolejny dzień upał , postanowiłem wrócić do Czelabińska nad jezioro i tam posiedzieć trochę . Udałem się na drogę główną tam przy okazji posiedziałem przy małym butiku , porozmawiałem z właścicielką sklepiku i podpowiedziała mi jak złapać stopa . Chwile potem pokazała mi pana który udaje się do Czelabińska i tak właśnie jechałem z panem który rozwozi chleb z Kurgańska do Czelabińska odwiedzając wioski po drodze zaopatrując małe sklepiki , oczywiście przez całą drogę pomagałem  przy rozładunku dzięki temu spotkała mnie nagroda , masa rogalików nadziewane masłem orzechowym , także na bogato . Kiedy już rozwieźliśmy wszystko zajechaliśmy do malutkiej wioski która liczyła sobie kilkanaście rozpadających się domów . Tam kierowca rozdał resztę chleba który został , kiedy on wszedł do jednego z domów wyszedłem z auta żeby trochę odetchnąć . Stojąc obok płotu popatrzyłem na krzaki i mowie „nie może być to” podszedłem i okazało się ze to konopie czyli Marihuana .Ja tam za tym akurat nie przepadam , ale mam dużo znajomych co dałoby sobie odciąć rękę żeby tam być . Akurat z domku wychodziła starsza pani i pytam się jej czy w ogóle wie co rośnie jej pod domem , a ona odparła że konopie dodając że tego tutaj pełno pokazując palcem na łąkę  . Ruszamy dalej po godzinie kierowca zjechał z drogi żeby się trochę przespać ja w tym czasie miałem czas żeby sobie uzupełnić bloga . Dojechaliśmy do Czelabińska i udałem się nad zalew w okolicach działek . Pogoda była bardzo ładna więc nad wodą było sporo ludzi.Namiot rozbiłem miedzy działkami bardzo fajne miejsce . Mimo że większość ludzi widziała mnie w tym miejscu bardzo chętnie przychodzili łowić ryby czy też się opalać w ogóle im nie przeszkadzała moja obecność .

DSCF5808

DSCF5797

 

DSCF5804

 

 

One Comment on “Rosja-Pole marihuany

  1. Babunia wychillowana pewnie piła sobie herbatkę albo paliła w piecu ;P
    Ahhhh ta konopia. Piękna roślina ;))) hehe

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Translate »